niedziela, 1 kwietnia 2012

Prima aprilis

Ponieważ dzisiaj jest 1 kwietnia więc z zasady do większości informacji podchodzę dosyć sceptycznie...
Rano żona poinformowała mnie, że przed chwilą padał śnieg i na dworze jest biało... Naturalnie olałem tą informacje bo za stary jestem żeby dać się tak zrobić... Jak wielkie było moje zdziwienie jak zobaczyłem co dzieje się za oknem... ;-) Nie klamala... :-)

Teraz już większość śniegu stopniała ale mimo wszystko śnieg, właściwie jego resztki jeszcze są ale wiatr jest taki jakby za chwile znowu miała przejść snieżyca...

5 komentarzy:

  1. Popraw pisownię mężu....:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dobra, dobra... Ja się cieszę, że udało mi się maturę jakimś cudem zdać a Ty kocie ćwiczysz mnie jeszcze z trudnych słówek... ;-)

      Usuń
  3. Żony tylko niektóre nie kłamią, ale ta twoja to wybitnie prawdomówna:)

    OdpowiedzUsuń