poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Święta

Święta, święta i po świętach...
W prawdzie dzisiaj jest jeszcze lany poniedziałek ale właściwie jak by go już nie było... Za oknem wieje jak cholera, miejscami śnieg po kolana i co śmieszniejsze, za oknem jeszcze bałwan :-)

Dzisiaj już jest w miarę spokojnie, nic nie pada, temperatura jest dodatnia jednak wczoraj pogoda była bardziej jesienna... Śnieg z deszczem, wiatr jak cholera... i weź człowieku idź z rodziną na jakiś świąteczny spacer :-(

Zawsze można przesiedzieć ten czas przed tv jednak studiując program załamałem się kompletnie... Kevin sam w... załamka...

Eh... Na szczęście jutro wszystko wraca do normy, praca, od razu delegacja, człowiek znowu wpadnie w kierat i tylko patrzeć jak będą wakacje i... URLOP!!! :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz