sobota, 4 maja 2013

Chaos w samochodzie...

W końcu pokonałem chaos panujący w moim samochodzie. Nie było łatwo, trochę to trwało ale zrobione... O dziwo mam nawet sporo miejsca w sekcji bagażowej, już nie pamiętam kiedy tak było.
Samych papierów, kartonów, pudełek było jak w małym magazynie i tylko człowiek dokładał.

...a ile rzeczy nagle znalazło się w samochodzie...? ;-)

Kartony, papiery poszdy z dymem a reszta ładnie posegregowana i poukładana... :-)


---
Wysłano z Blackberry 28EEAF1D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz