Pan mąż a w tle symbole sw. Franciszka. Litera T, Francesco na koniu i krzak oliwny. Asyż to piękne miejsce. Pomimo tysięcy turystów jest cicho i czysto. Przy grobie Franciszka zamówiliśmy msze w intencji rodziny Nowakow i Okrojow. Zapalilismy także świece w intencji bliskich. A ze spraw przyziemnych to wypilismy kawę z likierem sambuco. Smak wymiatą, istny tajfun smaków w buzi.
---
Wysłano z BlackBerry®
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz